Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych Limanowa 2015

1 marca 2015 r. obchodzono kolejny Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Centralną  uroczystością była msza św. koncelebrowana przez kapłanów pod przewodnictwem Proboszcza Bazyliki MBB w Limanowej ks. dr Wiesława Piotrowskiego. W koncelebrze uczestniczyli Proboszcz parafii Stara Wieś ks. Marian Tyrka, Proboszcz parafii Tymbark ks. Edward Nylec, Dyrektor  Wydawnictwa Diecezji Tarnowskiej ks. dr Jerzy Zoń, ks. dr Karol Dziubaczka, ks. Prałat Józef Poręba.  Na wstępie wszystkich uczestników powitał ks. Wiesław Piotrowski odczytując okolicznościowy list przesłany przez Ordynariusza Diecezji Tarnowskiej Biskupa Andrzeja Jeża. Homilię podczas uroczystej mszy św. wygłosił ks. Marian Tyrka. Myślą przewodnią kazania była postać ks. Ignacego Zonia. (treść homilii w całości jest publikowana poniżej).Po zakończeniu mszy św. odbyła się  na cmentarzu parafialnym druga część uroczystości, której centralnymi punktami były: Przemówienia okolicznościowe, apel pamięci, modlitwa za zmarłych żołnierzy wyklętych, złożenie zniczy na grobach żołnierzy. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz w następujących osobach: Poseł na Sejm RP Wiesław Janczyk, Radny Sejmiku Małopolskiego Grzegorz Biedroń, Przewodniczący Rady Powiatu Limanowskiego Tomasz Krupiński, Starosta Limanowski Jan Puchała, Wicestarosta Limanowski Mieczysław Uryga, Wójt Gminy Tymbark Paweł Ptaszek, Radni Powiatu Limanowskiego: Wojciech Włodarczyk, Agata Zięba, Czesław Kawalec, Stefan Hutek, , Przewodnicząca Rady Miasta Jolanta Juszkiewicz, Burmistrz Miasta Limanowa Władysław Bieda, Radny Miasta Limanowa Walenty Rusin. Organizatorami uroczystości są: Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowe Ziemia Limanowska, Powiat Limanowski , Urząd Gminy Tymbark, Parafia Bazyliki Limanowskiej. Współorganizatorami  Związek Strzelecki „Strzelec” Limanowa i Tymbark, MOS Limanowa, ZS im. KEN w Tymbarku, ZSS nr1 w Limanowej, OSP Tymbark, LOK Limanowa Biblioteka Publiczna w Tymbarku. Nie byłoby tych  uroczystości bez wytężonej pracy wielu osób a w tym: pracowników wydziału promocji Starostwa Powiatowego, „Strzelca” z Limanowej i Tymbarku, Strażackiej Orkiestry Dętej „Tymbarski Ton” Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Ziemia Limanowska, MOS Limanowa, LOK Limanowa, Biblioteki Gminnej w Tymbarku, Drużyny Harcerskiej z ZSS nr1 w Limanowej, Chóru  Canticum Iubilaeum, Policji, Kapłanów a zwłaszcza kaznodziei ks. Prałata Mariana Tyrki i ks. dr Wiesława Piotrowskiego. Wyrazy wielkiej wdzięczności należą się wszystkim instytucjom , zakładom, szkołom, które wystawiły poczty sztandarowe i delegacje ze zniczami, rodzinom Żołnierzy Wyklętych, oraz wszystkim uczestnikom którzy przybyli by oddać cześć Limanowskim Żołnierzom Wyklętym. Obchody tegoroczne są dwudniowe. 2 marca 2015 r. odbędą się zawody strzeleckie uczniów  gimnazjów i szkół średnich połączone z  wykładem dr. Przemysława Wywiała „ Żołnierze Niezłomni w walce o niepodległość”.

                                                            Tekst, zdjęcia materiał filmowy: Stefan Hutek

                                                                                      

       Kazanie na Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

ks. Marian Tyrka   1 marca 2015 r. - Limanowa

 

Maria Konopnicka w jednym ze swoich wierszy pytała :

„Kochasz ty dom, rodzinny dom (...) ? i dalej pisała :

„ O, jeśli kochasz,

Jeśli chcesz żyć pod tym dachem,

Chleb jeść zbóż

Sercem ojczystych progów strzeż, Serce w ojczystych ścianach złóż "

 Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Uważam, że należy w to wspomnienie zapytać siebie samych, czy rzeczywiście kochamy ten wspólny, polski dom, naszą Ojczyznę.  Psalmista Pański wołał : Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie, niech uschnie moja prawica ! Niech język przyschnie do podniebienia, jeśli nie postawię Jeruzalem ponad największą moją radość" ( Ps. 137,1-6).

 Edmondo de Amicis - autor książki „Serce" pisał: „ Kocham Ojczyznę, bo moja matka się tutaj urodziła, bo w tej świętej ziemi spoczywają ci wszyscy, których opłakuje matka i czci ojciec, bo miasto moje rodzinne, mowa, książki uczące mnie, bo mój brat, moja siostra, koledzy moi, cały wielki naród wśród którego żyje, przyroda co mnie otacza i wszystko co widzę, co kocham, co podziwiam -jest częścią Ojczyzny mojej ".

  Siostry i Bracia !

Miłość Ojczyzny to najpierw pamięć, pamięć o tych, którym tak wiele zawdzięczamy, którzy nie tylko tworzyli kulturę narodową, ojczyste dzieje, ale kiedy zaszła taka potrzeba poświęcili dla niej swoją młodość, zdrowie i życie, abyśmy dziś mogli podjąć to całe dziedzictwo i budować lepszą przyszłość. Dlatego winniśmy im pamięć i wdzięczność.

Marszałek Polski - Józef Piłsudski mówił : „ Ten kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości, nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani nie ma prawa do przyszłości." Dziś w sposób szczególny pragniemy wyrazić pamięć tym, którzy dla naszej Ojczyzn, aby była wolna, suwerenna - cierpieli, a przede wszystkim oddali dla niej to co mieli najcenniejsze- swoje życie. Dziś wspominamy ich, modlimy się za nich, aby dane im było cieszyć się ojczyzną niebieską.

To „Żołnierze Wyklęci" lub jak wielu uważa „Żołnierze Niezłomni" - zważywszy na skalę zbrojnego oporu, na kilkadziesiąt tysięcy oficerów i żołnierzy, którzy nawet po rozkazie rozwiązującym szeregi Armii Krajowej, pozostali w oddziałach leśnych, aby dalej walczyć o odzyskanie pełnej niepodległości państwa i ochrony ludności polskiej

przed zagładą. Do tego określenia sięgnął śp. Prezydent Lech Kaczyński, który 26 lutego 2010 r. w Sejmie złożył projekt, aby 1 marca był świętem „Żołnierzy Wyklętych". 3 lutego 2011 r. Sejm ostatecznie ustanowił Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych".

Ci żołnierze nigdy nie zgodzili się na sowietyzację narodu. Wypowiedzieli walkę na śmierć i życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich mordują najlepszych Polaków, domagając się wolności i sprawiedliwości. Nie poszli na żaden kompromis i zapłacili za to najwyższą cenę. Ich rozstrzelanie i pohańbione ciała wystawione na ulicach - miały pokazać, że taki będzie koniec każdego kto odważy się marzyć o wolnej Polsce. Po latach walki z okupantem niemieckim i sowieckim, przyszło im walczyć z rodzimymi komunistami, którzy nie tylko ich mordowali i torturowali, ale przede wszystkim czynili wszystko, aby zhańbić po śmierci i skazać na zapomnienie - jak pisał bohater powieści Sebastiana Reńcy „ Z cienia".

W dzisiejszy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych" pragniemy wydobyć z cienia zapomnianego - jednego z nich - ks. Ignacego Zonia - naszego rodaka. Niezłomnego kapłana, którym swoim zżyciem walczył o wolną i niepodległą Polskę. Urodził się 20 lipca 1915 r. w Starej Wsi-obecnie Parafia św. Józefa Rzemieślnika. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Limanowej a potem średniej w Nowym Sączu wstąpił do Seminarium Duchownego w Tarnowie, gdzie w 1940 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Edwarda Komara. Swoją Mszę Św. Prymicyjną odprawił w naszej Bazylice Limanowksiej7 kwietnia tegoż roku. Jako młody kapłan pracował w kilku kolejnych miejscowościach: Żegocinie, Tropiu, Dobrkowie k. Pilzna, Radłowie i Moszczenicy k. Gorlic. Wartości takie jak : patriotyzm, religijność i poszanowanie ^człowieka były od dzieciństwa drogie jego sercu, ponieważ w duchu tych wartości wzrastał i był wychowywany. Już w szkole podstawowej i gimnazjum działał w drużynie Harcerskiej im. Jana III Sobieskiego. Tą działalność kontynuował również po wstąpieniu do seminarium i po otrzymaniu święceń kapłańskich. Wybuch wojny skłonił go do wstąpienia do ruchu oporu, organizowanego na ziemiach polskich. Jako członek Armii Krajowej został kapelanem 3 zgrupowania AK i przyjął pseudonim „Góral". Po rozbiciu jego oddziału, ukrywał się w naszych rodzinnych stronach aż do końca wojny. Gdy ziemie polskie zostały zajęte przez wojska radzieckie ks. Ignacy na znak protestu przeciwko ówczesnej sytuacji politycznej współtworzył organizację „Wolność i Niepodległość". Chcąc uniknąć aresztowania musiał się ukrywać. Za zgodą biskupa podjął decyzję o wyjeździe na Ziemie Zachodnie. Zimą 1945 przybył do Czerwieńska, gdzie od podstaw organizował życie religijne parafii - bardzo rozległej. Dla wielu mieszkańców, którzy przybyli na te ziemie był gwarantem powolnej stabilizacji i swoistym początkiem budowania polskości na dopiero co zasiedlonych terenach- jak zostało zaznaczone przez władze samorządowe Czerwieńska. Pobyt w tym miejscu został zakłócony w 1953 r. kiedy to został

aresztowany za działalność w „Wolności i Niepodległości" przez limanowską bezpiekę i podany brutalnemu śledztwu, podczas którego był torturowany, a następnie skazany na 5 lat. W więzieniu stracił zdrowie. Uwolniony po 2, 5 roku ze zniszczonym zdrowiem został skierowany do pracy w Szczecinie, gdzie pracował jako katecheta i pełnił funkcję opiekuna katedralnego chóru. Zmarł 2 maja 1967 r. w wieku 52 lat. Jego ciało spoczywa na cmentarzu parafialnym w Limanowej.

                                                                

 

Siostry i Bracia !

Biskup Lityński w homilii wygłoszonej podczas uroczystości ku jego pamięci w Czerwieńsku 10 listopada 2014 r. powiedział : „ W tych trudnych i bolesnych czasach niezłomny kapłan ks. Ignacy Zoń wierzył w to, czego nauczał a nauczał tego, w co wierzył i wypełnił życiem to, czego nauczał. " Stał się męczennikiem za wolność naszej Ojczyzny. Jego ofiara jest wpisana w proces odzyskiwania wolności, który przeżyliśmy 25 lat temu.

Dzisiaj jako Polacy potrzebujemy szlachetnych przewodników. Myślę, że takim był i w Kościele i w Ojczyźnie ks. Ignacy Zoń. Miłość Ojczyzny to nie tylko wdzięczna pamięć dla herosów przeszłości, ale to także odpowiedzialność za jej obecny i przyszły kształt. Każdy ma na swoim miejscu, zgodnie ze swoimi możliwościami i powołaniem troszczyć się o jej dobro, o siłę moralną, o sprawiedliwość w naszym ojczystym domu. Wolna Ojczyzna jest dla nas wielkim darem i zarazem wielkim zadaniem. Naszą niepodległą Ojczyznę, która weszła w trzecie tysiąclecie powierzajmy Bożej Opatrzności. Polecajmy nasz naród, naszą wolność, nasze dzieje i naszą przyszłość. Idźmy polskimi drogami, drogami naszych ojców ku przyszłości z Chrystusem . Idźmy prosząc Boda słowami ks. Piotra Skargi: Boże, Rządco i Panie Narodów, z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać (...) błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna, chwałę przyniosła imieniu Twemu, a syny swe wiodła ku szczęśliwości".

Siostry i Bracia !

Niech ta dzisiejsza uroczystość uwrażliwi nas na sprawy narodowe. Niech ożywi pamięć o tych, którym na sercu leżało dobro Ojczyzny - o „Żołnierzach Wyklętych". Nie zmarnujmy ich cierpienia i ofiary życia, Podejmujmy wciąż trud odpowiedzialności za przyszłość naszego kraju oczyszczając scenę polityczną z brudu, korupcji i nieuczciwości. Warto tu przytoczyć słowa Romana DmowskiegoBytu Polski ryzykować, jej przyszłości przegrywać nie wolno; ani jednostce; ani organizacji jakiejkolwiek, ani nawet całemu pokoleniu. Bo Polska nie jest własnością tego czy innego Polaka, tego czy innego obozu, ani nawet jednego pokolenia. "

Pamiętajmy, że z tego zarządzania będziemy musieli zdać sprawozdanie przed Bogiem - Panem ludzkiej historii a także przed Narodem.

Niech Bóg błogosławi wszystkim naszym szlachetnym wysiłkom i wszystkim, którym na sercu leży dobro Ojczyzny.

Tych zaś za których się dziś modlimy i przywołujemy do naszej pamięci „Żołnierzy Wyklętych" obdarzy Wieczną Ojczyzną, gdzie sam będzie największą nagrodą za ich wierność i ofiarę cierpienia.

                                                                                                                                                    Amen !