"Pozwólcie mi odejść do Domu Ojca" - spotkanie w 8 rocznicę śmierci Papieża Jana Pawła II

W dniu 5 kwietnia  o godz. 18.00 w 8 rocznicę śmierci Błogosławionego Jana Pawła II w Gminnej Bibliotece Publicznej w Nowym Rybiu odbyło się spotkanie z uczestnikiem wędrówek turystycznych Panem Profesorem Jerzym Riegerem oraz prezesem Fundacji Szlaki Papieskie  Panią Urszulą Własiuk. Wspomnienia o Błogosławionym naszym rodaku rozpoczął Pan Rieger . Wspomniał, że celem wypraw turystycznych księdza a później biskupa Wojtyły nie były ekstremalne przeżycia ale kontemplacja Boga przez piękno przyrody. Inicjatorem wypraw był obecny sługa Boży Jerzy Ciesielski. Z czasem dołączali kolejni uczestnicy tworząc swoista rodzinę. U podstaw wypraw leżały dwie zasady: Po  pierwsze czynny kontakt z przyrodą sprzyjający wypoczynkowi ciała. Po drugie przez piękno przyrody można odczuwać majestat stwórcy Boga Ojca. Takim wydarzeniem była wyprawa w roku 1954 w Dolinę Pięciu Stawów w Tatrach, gdzie - wspomniał zacny prelegent -uczucie głębokiej ciszy oraz widok majestatu gór ,dało odczuć bliskość i wielkość Boga. Wydarzeniem dnia podczas wypraw była poranna Msza św., która nie dawała poczucia, że wyprawy są pielgrzymką ale czyniła, że myśli uczestników wracały do jej treści. Podczas wędrówek ks. Karol Wojtyła maszerował zawsze na końcu grupy co dawało szanse na rozmowy. Tak  rodziła się idea duszpasterstwa turystycznego.  Ze względu bezpieczeństwo uczestnicy nazywali księdza Wujkiem. Był to czas gdy ówczesne władze państwowe nie zezwalały na kontakty duchowieństwa ze studentami i młodzieżą.
Błogosławiony Jan Paweł II podczas wypraw wykonywał wszystkie czynności razem z uczestnikami.
Dźwigał ciężkie plecaki, mył naczynia, rozbijał namiot, grał w piłkę, pięknie śpiewał przy ognisku zarówno pieśni religijne jak i patriotyczne, harcerskie,  czy ludowe. Ale nade wszystko wychowywał uczestników, których zawsze umiał wysłuchać. Nigdy nie przerywał czyjeś wypowiedzi a nadto cechowała go otwartość i bezpośredniość. Te cechy zachował nawet jak został  biskupem i kardynałem.
Następnie głos zabrała Pani Urszula Własiuk Prezes Fundacji Szlaki Papieskie. Podkreśliła na wstępnie, że pierwszy szlak Papieski powstał w Beskidzie Wyspowym  wokół Mszany Dolnej. Potem powstawały kolejne. Ideą szlaków było upamiętnienie tych tras po których poruszał się Papież. Duża ilość szlaków jest wyznaczona w Gorcach, ponieważ w tych górach  Błogosławiony Jan Paweł II bardzo często przebywał. Na uwagę zasługuje tak zwany ołtarz pasterski na którym to odprawiał msze św. ks. Wojtyła dla uczestników wypraw. Liczba szlaków i miejsc związanych z Błogosławionym Janem Pawłem II jest liczna na Limanowszczyźnie. Szczególną miejscowością jest wioska Siekierczyna, z której pochodził kardynał Filadelfii Jan Król. Kardynał Wojtyła wielokrotnie odwiedzał tą miejscowość i nigdy nie omijał  przy tej okazji Bazyliki Limanowskiej. Szczególnym wyróżnieniem dla Limanowej był przejazd z Krakowa do Starego Sącza w dniu 16 czerwca 1999, gdzie na chwilę zatrzymał się na rynku Limanowskim.
Na zakończenie młodzież w raz z duszpasterzami zainicjowali pieśń „Barka”, którą chętnie podjęli pozostali uczestnicy. Następnie czcigodnym prelegentom złożone zostały podziękowania i kwiaty. Na uwagę zasługuje namalowany przez młodą artystkę, mieszkankę wsi portret Błogosławionego Jana Pawła II. Wierność szczegółów zaskakuje, świadcząc o zdolnościach artystycznych autorki obrazu. Jednak wymiar poświęcenia podkreśla fakt ,że obraz ten został namalowany w ciągu dwóch dni mimo, że Pani artystka ma na wychowaniu małe dziecko. Po zakończeniu była okazja rozmowy z czcigodnymi gośćmi. Podsumowując należy zauważyć, jak ważną sprawą jest przekaz tych cudownych kart naszej historii. Dziękując Bogu za dar posługi Błogosławionego Jana Pawła II i tych, którzy są żywymi świadkami Jego życia, mieliśmy szczęście na tym spotkaniu wczuć się w klimat tych dni, kiedy Jan Paweł II był fizycznie obecny. Wierząc w jego wstawiennictwo pokładamy nadzieje, że pozwoli Narodowi Polskiemu zachować to co mamy najcudowniejszego, a więc wiarę naszych ojców i to dobro które nazywa się OJCZYZNA, POLSKA.

Autor: Stefan Hutek

Zdjęcia: Roman Szuszkiewicz