Transgranicze przenikanie w Dolnym Kubinie

E-book o Limanowej i Dolnym Kubinie, wydany przez limanowską MBP w ramach mikroprojektu Transgraniczne Przenikanie dotarł na Słowację. W ostatni dzień lipca w dolnokubińskiej Bibliotece Orawskiej odbyło się spotkanie promocyjne tego wydawnictwa. Niżej mała refleksja. Upłynęło ono w bardzo ciepłej atmosferze. Inaczej to się odbyć nie mogło, i nie dlatego nawet, że lato przecież, a w Dolnym Kubinie wtenczas termometr musiał wskazywać grubo ponad trzy dziesiątki stopni. Bardziej tu idzie o atmosferę i megakoleżeńską relację interpersonalną. Fajna sprawa, gdy jedziesz na drugą stronę granicy na jakąś imprezę i pośród licznego audytorium jakieś 65% to mniej lub bardziej znajome twarze. Ktoś z limanowskiej delegacji, która była obecna na spotkaniu w nie bardzo licznym (okres urlopowy), ale mocno zwartym gronie, rzucił w kuluarach: "my się u was jak u siebie czujemy i cieszymy, że znowu tu jesteśmy". I w sedno utrafił. Taka relacja panuje między ludźmi z limanowskiej i dolnokubińskiej książnicy, a wspólnie realizowane projekty jedynie ją "żyrują", bo pogłębiać już nie muszą. Od kilku lat Transgraniczne przenikanie odbywa się już na gruncie czysto ludzkim. Gdy lokalna telewizja pytała jednego z przedstawicieli polskiej delegacji, co jeszcze zostało na przyszłość do zrealizowania na linii Limanowa-Dolny Kubin, ten odparł, że novum by było już chyba jedynie jakieś transgraniczne małżeństwo, bo bardziej formalnie zacieśnić te więzi już niepodobna... Wróćmy do e-book'a i promocji. Od strony tematyczno-scenariuszowej spotkanie to było tożsame do limanowskiego. Swoje nietuzinkowe możliwości wokalne zaprezentowała Joanna Ligas. Wyemitowano multimedialną prezentację wprowadzającą w tematykę i merytorykę e-book'a. Autorzy polscy oraz słowaccy zabierali głos. Mówili o swoich tekstach, bądź tym jak im bezpośrednio kojarzy się dolnokubińsko-limanowskie transgraniczne przenikanie i jakie mają w tej dziedzinie własne doświadczenia. Wszyscy wyrażali zadowolenie z tego, że takie wydawnictwo powstało, a oni mogli dołożyć do niego swoją cegiełkę w tej budowli opierającej się na wzajemnej współpracy i poznawaniu (Another brick in the wall). Po zakończeniu części oficjalnej przenikanie przeniosło się w kuluary. Tam, smakując frykasy, po półpolsku i półsłowacku rozprawiano o wszystkim co najważniejsze, ale nie tylko. Kolejne świetne spotkanie za nami. Biblioteko Orawska - dzięki! *** Realizatorem projektu Transgraniczne Przenikanie jest Miejska Biblioteka Publiczna w Limanowej. Partnerem Słowackim - Biblioteka Orawska Antona Habovstiaka w Dolnym Kubinie. Projekt współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu "Tatry" w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013. Źródło: www.mbp.limanowa.pl