
Gdy widzimy człowieka, któremu grozi zamarznięcie, reagujmy!
Wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy 112, by uratować komuś życie!
Ta pora roku jest najtrudniejsza dla osób bezdomnych, samotnych oraz w podeszłym wieku, dlatego policja już apeluje o pomoc w przypadku zauważenia tego typu potrzebujących. Ważne byśmy nie byli obojętni na los drugiego człowieka. By pomóc wystarczy tylko jeden telefon na numer 112, z informacją o tym, że ktoś potrzebuje pomocy, bądź też należy sprawdzić czy wszystko z nim w porządku. To nic nie kosztuje a reagując możemy uratować komuś życie.
Ważne jest przede wszystkim, zwrócenie uwagi na osoby przebywające w pustostanach, na klatkach schodowych, w okolicach dworców, ogródków działkowych, węzłów ciepłowniczych, zwłaszcza gdy zaczną panować coraz niższe temperatury, to życie tych osób może być zagrożone. To właśnie niskie temperatury i zimowe warunki bywają przyczyną nieszczęśliwych zdarzeń z udziałem osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Inną grupą osób, są te, które nie są w stanie samodzielnie zatroszczyć się o swój los, czyli w podeszłym wieku, samotni, niezaradne życiowo czy też niepełnosprawni. W ich przypadku mogą oni samodzielnie nie potrafić zadbać o zabezpieczenia elementarnych potrzeb życiowych.
Aby nie dochodziło do śmierci z powodu wychłodzenia organizmu policja apeluje do mieszkańców o natychmiastowe zgłaszanie pod numer „112” wszelkich przypadków osób wymagających pomocy, w tym osób bezdomnych będących pod wpływem alkoholu, pozbawionych schronienia, zajmujących pustostany, ogródki działkowe, dworce, wiaty przystankowe, klatki schodowe, parki, okolice mostów itp, by nie pozostawać obojętnym wobec osób znajdujących się w sytuacji zagrażającej ich życiu.