Wakacje, wakacje…i po wakacjach.

 

W tym numerze dowiemy się za czym tęsknią uczniowie przez cały rok szkolny. Dowiemy się także czego się obawiają, o co walczą i wreszcie co zawdzięczają tej (dla niektórych) szalenie nudnej i wymagającej szkoły.

Tak jak każdego roku, tak i w tym roku przyszedł czas na…szkołę. Po dwóch miesiącach słodkiej laby przyszedł czas na kolejny rok ciężkiej walki o lepszy byt. Byt nad którym musimy sami popracować bo przecież mamusia za Nas tego nie zrobi. Zapewne wielu tego jeszcze nie rozumie. Spokojnie z biegiem czasu dojrzeje do tego. Ja doszłam, a może raczej lepiej było by napisać, że każdy w tym również i ja uczymy się chwytać przysłowiowego byka za rogi.

Z jednej strony nie niechętnie wracało się do szkoły. Dlaczego? Obowiązki które często wykonujemy z niejakim przymusem sprawiają, że sądzimy iż szkoła nie jest Nam do niczego potrzebna. Przez to błędne myślenie zapominamy, że szkoła to nie tylko obowiązki, to także, a dla niektórych przede wszystkim wszelkiego rodzaju wycieczki, zielone szkoły(na tego rodzaju nauce, bo to jest nauka nie każdy wie, że takie wyjazdy to nie tylko wydane pieniądze lecz także zdobywanie wiedzy o samym sobie, przyrodzie, historii czy też nauki kontaktów międzyludzkich. Zdobywanie nowych znajomych (ja będąc w szkole w Laskach poznałam bardzo wiele nowych osób, m.in. osoby z wymiany między narodowej. Ja oczywiście poznałam ich dzięki pomocy innych, bowiem nie znam angielskiego. I tu warto się zatrzymać by naświetlić wielu bardzo istotną i ważną sprawę jaką jest nauka języków obcych. Już w jednym z artykułów zdaje się pisałam jak ważną rolę w Naszym życiu odgrywa nauka języków obcych.

W porozumiewaniu się w dzisiejszych czasach bardzo przydatny jest internet (mówię tu nie tylko o np. Facebboku lecz także o wszelkiego rodzaju tłumaczeniach językowych). Z tymi osobami utrzymuje się kontakt do tej pory, jedna z nich nawet w te wakacje odwiedziła mnie w domu).

Z drugiej natomiast chcemy jak najszybciej powrócić by spotkać się z swoimi przyjaciółmi, kolegami i znajomymi by móc podzielić się z nimi wrażeniami minionego czasu. Gdzie byliśmy, kogo spotkaliśmy, co przeżyliśmy. Tak wrażenia z wakacji pozwalają uczniom przetrwać cały, pełen przygód i wrażeń rok szkolny by ponownie w następne wakacje znowuż zebrać walizkę pełną przygód, wrażeń i wszelkiego rodzaju nowych znajomości.

Uczniowie, którzy już w niedalekiej przyszłości pozostaną nie tylko świetnymi, ambitnymi i uważanymi pracownikami lecz również kochającymi swoje pociechy rodzicami i małżonkami.

-Tylko jak tu zostać?!

My Polacy mamy tendencje do narzekania! Narzekamy bo jest Nam tak wygodniej, łatwiej, prościej. Naj łatwiej jest powiedzieć, że w Polsce to nigdy, nic (?) na dobre się nie zmieni. Przez to, że takie opinie słyszą od najmłodszych lat dzieci w Naszych domach to im się zwyczajnie nie chce uczyć, bo i po co?-skoro i tak się nic na lepsze nie zmieni, że tylko Ci którzy mają tzw. wtyki, to tylko oni dostaną tak bardzo pożądaną w dzisiejszych czasach pracę. A ja powiem państwu, że nie zgadzam się z takim stwierdzeniem!!! W Polsce będzie dobrze, będzie nawet bardzo dobrze tylko musimy dać coś od siebie. Wystarczy użyć tylko Naszej głowy, Naszych znajomości, które to w czasie wakacyjnym tak skrzętnie zachowywaliśmy. Te znajomości mogą się następnie przerodzić w przyjaźnie trudne do rozerwania i jakże potrzebne. Wiemy bowiem, że jak to śpiewał ŚP. Rysiek Rygiel: ”(…)samotność to taka straszna trwoga(…)”.

-a chyba nie chcemy być samotni?!

Kończąc analizę względem przyszłości przyszłych pokoleń muszę państwa prosić i równocześnie podziękować.

Prosić o to by nie mówić tych strasznych rzeczy o Naszym kraju, by nie wmawiać dorastającej młodzieży, że nic się w Polsce na lepsze nie zmieni. Bo to nie prawda, zmieni się jeśli to My zadbamy o to!

I jednocześnie podziękować za to trzymanie w ryzach tych często rozmarzonych i idealistycznie nastawionych do świata młodych stworzeń; proszę pamiętać My i Wy się uzupełniamy.

Z poważaniem

 

                                                                                                                          Katarzyna Jóźwik;)