Delegaci USOPAŁ na IV Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy w osobach: p. Maria Anna Sztaba i p. Marek Lubiński wnioskowali do Delegatów na IV Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy, aby poprzez uchwałę Zjazdu zwrócić się oficjalnie do Ministra Spraw Zagranicznych p. Radosława Sikorskiego o natychmiastową likwidację tzw. "czarnej listy", która skazuje wielu zasłużonych działaczy polonijnych na niebyt polityczny i społeczny, utrudniając prowadzenie działalności organizacyjnej. Wyjaśnienie czym jest tzw. "czarna lista" MSZ znajduje w oficjalnych dokumentach USOPAŁ na IV Zjazd Polonii Świata, które zostały przedłożone do prezentacji Delegatom wraz z wnioskiem. Po wielu staraniach wniosek ten został uwzględniony przez Komisję IV Zjazdu Polonii i Polaków z Zagranicy i został wpisany na oficjalną listę uchwał podjętych przez biorących udział w obradach.
Podpisano: Anna Maria Sztaba Marek Lubiński
Źródło: Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy
Montevideo, sierpień 2012 r.
Jest to oficjalna treść wystosowana z Biura Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej USOPAŁ, którą do Państwa informacji przekazuje nasz przedstawiciel na IV Światowym Zjeździe Polonii i Polaków z Zagranicy w Warszawie i Pułtusku w dniach 24-26 sierpnia 2012 roku, którym jest wiceprezes USOPAŁ Pani inż. Anna Maria Sztaba, będąca jednocześnie reprezentantem USOPAŁ w Argentynie, gdzie prowadzi stałą działalność patriotyczną na rzecz Polonii.
Montevideo, sierpień 2012r.
Szanowni Członkowie Władz Państwowych RP! Szanowni Delegaci na IV Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy!
Dziękujemy bardzo serdecznie Szanownej Pani Helenie Miziniak – Prezesowi Honorowemu Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych i wiceprezesowi Rady Polonii Świata, za zaproszenie na ten ważny Zjazd, jednakże z powodu stanu zdrowia moje osobiste uczestnictwo w nim nie jest możliwe. Przesyłam do Szanownych Państwa mój list i petycję przez Pana Dyrektora i Redaktora Marka Lubińskiego, który współpracuje z nami od wielu lat w Peru i całej Ameryce Południowej, jak również przesłanie naszej organizacji USOPAŁ i jej Zarządu podpisane przez Panią Dyrektor USOPAŁ Leonor Adami i Panią Redaktor Weronikę Pachla. Uważam za bardzo pozytywny fakt, iż reprezentanci organizacji i środowisk polonijnych z różnych stron kuli ziemskiej mają okazję spotkać się tutaj i omówić nurtujące ich problemy. Chcielibyśmy wykorzystać tę okazję do przekazania wszystkim zebranym na IV Zjeździe Polonii i Polaków z Zagranicy kilku ważnych kwestii dotyczących funkcjonowania Polonii i jej „status quo” w relacjach z naszą Ojczyzną, Polską. Proszę Państwa, Unia Stowarzyszeń i Organizacji Polskich w Ameryce Łacińskiej (USOPAŁ) istniejąca od około 20 lat, której przewodniczę od dnia jej powstania, stoi na stanowisku, że nie służy interesom Polonii i Polski dzielenie żyjących i działających na obczyźnie Polaków na lepszych i gorszych przez organy państwowe RP. Taki stan rzeczy nie posiada żadnego realnego uzasadnienia i nie świadczy dobrze o tych, którzy dokonują tego typu podziałów tylko z powodu różnic w poglądach na kwestie polityczne. Polacy żyjący od pokoleń w demokratycznym systemie Zachodu nauczyli się już dawno współżyć i działać wspólnie dla dobra naszej Ojczyzny pomimo dzielących ich różnic światopoglądowych i politycznych. Dlatego też dziwi nas i oburza traktowanie części działaczy polonijnych przez MSZ jako „persona non grata”. Nie leży to w interesie ani Polski, ani Polonii i ta niezdrowa sytuacja powinna jak najszybciej ulec zmianie. Szanowni Państwo, Polonia Ameryki Łacińskiej skupiona w USOPAŁ jest głęboko zaniepokojona do tej pory nieuregulowaną sytuacją Polaków zamieszkujących terytorium byłego ZSRR, a przede wszystkim Kazachstanu. W wyniku czy to złej woli, czy to biurokratycznej patologii władze Polski nie rozwiązały do tej pory problemu polskiej mniejszości zamieszkującej tę dawną republikę sowiecką i nie zrobiły nic, aby dopomóc naszym Rodakom żyjącym tam nie rzadko w warunkach skrajnej nędzy w powrocie do Ojczyzny. Państwo polskie nie może być dla swych dzieci macochą. Ono musi dbać o nie jak matka. I tego właśnie oczekujemy od organów RP odpowiedzialnych za tę sytuację. Zwracamy się z tą petycją do Prezydenta RP Szanownego Pana Bronisława Komorowskiego, Premiera Rządu RP Szanownego Pana Donalda Tuska, Marszałka Senatu RP Szanownego Pana Bogdana Borusewicza, Marszałka Sejmu RP Szanownej Pani Ewy Kopacz. Mamy nadzieję, że apel nasz odniesie właściwy skutek i Polacy w Kazachstanie nie pozostaną zostawieni na łaskę i nie łaskę. Wszak to im szczególnie należy się zadośćuczynienie, gdyż nie z własnej woli rozstali się kiedyś z Ojczyzną. W naszym rozumieniu Polacy żyjący za granicą Polski są równoprawnymi obywatelami RP tak samo, jak są nimi ci, którzy jej nie opuścili. Dlatego też emigracji polskiej powinny przysługiwać identyczne prawa. W związku z tym USOPAŁ stawia postulat przyznania czynnych i biernych praw wyborczych dla Polaków z zagranicy. Polonia pragnie mieć wpływ na to, co dzieje się w jej Ojczyźnie. Dziś bowiem w świecie globalizacji obecny stan rzeczy jest jawnym anachronizmem państwowym. W związku z tym postulujemy przyznanie nam prawa wybierania naszych własnych kandydatów do Sejmu i Senatu RP oraz do stworzenia możliwości oddania głosu przez internet, co w dzisiejszym świecie cywilizowanym jest prawie normą. Taka procedura usprawni proces wyborczy i umożliwi głosowanie tym z naszych Rodaków, którzy nie mogli do tej pory brać udziału w wyborach choćby z powodu dużej odległości ich miejsca zamieszkania od najbliższego konsulatu. Szanowni Rodacy, pragnę również życzyć wszystkim Wam obecnym owocnych obrad. USOPAŁ wyraża głęboką nadzieję, że Wasze głosy, sugestie i wnioski zostaną wykonane dla dobra naszej kochanej Ojczyzny- Polski. Jan Kobylański Weronika Pachla Prezes USOPAŁ Redaktor USOPAŁ
Montevideo, sierpień 2012r.
Szanowni Przedstawiciele Władz Państwowych RP! Szanowni Delegaci na IV Światowy Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy!
Chcę podziękować Organizatorom Zjazdu w imieniu USOPAŁ za zaproszenie do udziału w tym tak ważnym wydarzeniu. Pragnę przedstawić Państwu stanowisko USOPAŁ w kwestiach bardzo żywotnie interesujących tak Polonię, jak i naszych Rodaków mieszkających w Ojczyźnie. Otóż od czterech lat jest „tajemnicą poliszynela” istnienie tzw. „czarnej listy” min. Radosława Sikorskiego. Znajdują się na niej nazwiska działaczy różnych organizacji polonijnych z całego świata, uznanych przez szefa obecnego MSZ za „persona non grata”. W związku z powyższym zabroniono placówkom konsularnym kontaktów z tymi osobami. W praktyce oznacza to nie tylko ostracyzm w kontaktach towarzyskich, ale przede wszystkim bardzo często uniemożliwienie wykonywania czynności związanych z funkcjami pełnionymi przez nich w organizacjach macierzystych. Wiadomo też jest, że lista ta powstała z powodów czysto politycznych. Zbudowano ją według pewnego klucza politycznego, głównym kryterium zaś była patriotyczna postawa i działalność osób na niej umieszczonych. Wiadomo jest, że na czele tej listy widnieje Prezes USOPAŁ, Pan Jan Kobylański oraz inni działacze polonii latynoamerykańskiej związani z naszą organizacją. Wszyscy znajdujący się na „czarnej liście” ukarani zostali za patriotyzm. Sytuacja ta spotkała się z oburzeniem i reakcjami tak w Polsce, jak i za granicą. Interpelacje do min. Sikorskiego z żądaniem likwidacji „czarnej listy” wysłali między innymi senatorowie oraz posłowie RP, między innymi Szanowni Panowie Senatorowie oraz Posłowie: senator dr n. med. Waldemar Kraska, senator prof. dr hab. Ryszard Bender, senator Czesław Ryszka, poseł Bogusław Kowalski, a także organizacje polonijne oraz ich przedstawiciele, reprezentanci polskich środowisk patriotycznych. Wszystko to jednak jak do tej pory pozostało bez rezultatu. USOPAŁ apeluje więc ponownie o likwidację owej listy. Nie może bowiem być tak, aby MSZ zamiast zajmować się budowaniem dobrych relacji z Polonią, zajmował się załatwianiem prywatnych porachunków. Takie działania szkodzą tak Polsce, jak i Polakom poza jej granicami i ich organizacjom. Na tym jednak nie koniec. Od kilku bowiem lat można zaobserwować silne lobbowanie MSZ związane z tworzeniem nowych organizacji polonijnych, które tak naprawdę nie reprezentują nikogo z Polonii. Czyż nie jest, proszę Państwa, skandalem że po 23 latach od transformacji ustrojowej podległe MSZ w Warszawie placówki dyplomatyczne kontynuują wobec Polonii politykę PRL? Stare, posiadające długoletnią tradycję organizacje, za którymi stoją tysiące członków spychane są przez MSZ z Warszawy w niebyt polityczny. Przykładem jest choćby brazylijski Juventus. Przyczyna takich działań leży w tym, że MSZ z ministrem Sikorskim na czele pragnie mieć Polonię uległą wobec swych zamiarów i działań, a prawdziwy interes Polaków nie liczy się tutaj zupełnie. Kontynuacją tej wrogiej i w efekcie niszczącej Polonię i jej organizacje polityki warszawskiego MSZ z ministrem Sikorskim na czele, jest odebranie Senatowi RP środków finansowych, jakie państwo polskie przeznacza na finansowanie organizacji polonijnych i przesunięcie tychże środków do MSZ właśnie. Fakt ten spotkał się z ogromną krytyką wielu środowisk tak w Polsce, jak i poza jej granicami. Negatywnie ustosunkował się do tej manipulacji politycznej Marszałek Senatu RP, Szanowny Pan Bogdan Borusewicz. USOPAŁ pragnie poprzeć wszystkie te krytyczne glosy i wyrazić stanowczy protest w tej kwestii. Uważamy bowiem, że oddanie przeznaczonych dla Polonii państwowych funduszy w gestię MSZ zaowocuje jeszcze większym niż miało to miejsce do chwili obecnej upolitycznieniem działań MSZ w stosunku do organizacji polonijnych. Jesteśmy przekonani, że fundusze te będą przez MSZ rozdysponowywane nie według potrzeb poszczególnych organizacji na świecie, lecz według celów i planów ministra Sikorskiego. Słowem, służyć będą dalszemu rozbijaniu Polonii i niszczeniu starych patriotycznych organizacji, a w ich miejsce tworzeniu nowych o charakterze fasadowym, agenturalnym i służalczym wobec MSZ w Warszawie. Taka działalność godzi w interesy Polonii i Polski. USOPAŁ żąda wiec stanowczo, aby dysponowanie owymi środkami finansowymi, a chodzi o sumę 65,5 milionów złotych, pozostało w rękach Kancelarii Senatu RP. Nie widzimy innych, poza partykularnymi i politycznymi interesami ministra Sikorskiego, powodów, dla których miałaby zostać złamana tradycja wywodząca się jeszcze z czasów II Rzeczypospolitej, że to właśnie Senat RP opiekuje się Polonią. Jest to nie tylko niszczenie Polonii, ale również podważanie autorytetu i odbieranie prestiżu Senatowi RP. Jako największa organizacja polonijna w Ameryce Łacińskiej zwracamy się do Prezydenta RP, Szanownego Pana Bronisława Komorowskiego, do Premiera Rządu Polskiego Szanownego Pana Donalda Tuska i do Marszałka Sejmu Szanownej Pani Ewy Kopacz z prośbą o zajęcie stanowiska i reakcję na te godzące w interesy Polonii działania MSZ. Na tym jednak nie koniec skandalicznych posunięć MSZ i ministra Sikorskiego godzących w interesy i dobre imię Polski i Polonii na świecie. USOPAŁ uważa za antypolskie promowanie przez MSZ książki „Inferno of Choices” (Piekło wyborów). Publikacja ta wpisuje się bowiem w oszczerczą kampanię kłamstw, insynuacji i pomówień wobec Narodu Polskiego, prowadzoną od lat przez różne wrogie Polsce środowiska, w tym również żydowskie. Pytamy więc ministra Sikorskiego, jakim prawem wydaje pieniądze polskich podatników na to, aby utrwalać poza granicami naszego kraju wizerunek Polaka- szmalcownika i antysemity? Czy czasem nie ma służyć to wyrobieniu w światowej opinii publicznej negatywnego obrazu Polski i Polaków po to, aby różne niesłuszne postulaty roszczeniowo-finansowe wysuwane wobec Państwa polskiego przez część środowisk żydowskich nie zostały przez nikogo na świecie oprotestowane? Mamy tutaj do czynienia z bardzo niebezpieczną polityką coraz częstszego bicia się w polskie piersi za niepolskie winy i przypisywania Narodowi Polskiemu tychże win. Jest to ewidentne fałszowanie prawdy historycznej. Naginanie jej do niecnych celów. Być może niedługo doczekamy się „rewelacji”, że to Polska wywołała II wojnę światową? USOPAŁ jako organizacja zawsze broniąca interesów Polski i Polaków nie może milczeć w obliczu tak poważnych nadużyć, jakich dopuszcza się MSZ pod kierownictwem Radosława Sikorskiego. Nasz głos jest apelem tysięcy podobnie myślących Polaków w Ameryce Łacińskiej i innych kontynentach. Nie możemy pozostać niemi, jeśli organy Rządu RP, a takim jest MSZ, prowadzą antypolską politykę. List ten jest więc głosem protestu wobec takich działań i jednocześnie apelem do Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, do Szanownych Panów Posłów i Senatorów RP, do środowisk opiniotwórczych o zdecydowaną reakcję w poruszonych powyżej kwestiach.Z wyrazami szacunku
Leonor Adami Weronika Pachla Dyrektor USOPAŁ Redaktor USOPAŁ
