Limanovia Szubryt Limanowa przegrała 2:1 z Puszczą Niepołomice

W 7. kolejce II ligi mimo prowadzenia 1:0 do 82 minuty, Limanovia Szubryt Limanowa przegrała 2:1 z Puszczą Niepołomice.

 

Bramki: 

1-0 Chmiest 64’
1:1 Nowak 82’
1:2 Zakrzewski 90’+1


Niestety czwarta z rzędu porażka zespołu Limanovii Szubryt stała się faktem. Ponownie mając prowadzenie bramkowe nie potrafimy utrzymać korzystnego wyniku i tracimy bramki w końcowej fazie spotkania w wyniku braku koncentracji i niewybaczalnych błędów naszej obrony. Na dodatek w spotkaniu tym tracimy Mateusza Wilka bardzo wartościowego młodzieżowca, który w 34’ spotkania uległ prawdopodobnie poważnej kontuzji w niegroźnie wyglądającym starciu z zawodnikiem gości Struzikiem i został zniesiony na noszach z boiska i odwieziony do miejscowego szpitala. Wstępne badania wykazały uraz kolana. Noga została unieruchomiona w gipsie, a dodatkowe badania specjalistyczne pozwolą zdiagnozować jak ciężka jest ta kontuzja. Trzymamy za niego kciuki i życzymy, aby kontuzja ta nie poskutkowała dłuższą przerwą w grze, bowiem Mateusz jest nam potrzebny w walce o ligowe punkty.

Trener Kasperczyk na mecz z Puszczą dokonał znaczne zmiany w składzie Limanovii. W miejsce pauzującego za żółte kartki Kulewicza desygnował do gry Pawła Czajkę. Do wyjściowego składu za Józefa Piwowarczyka, Arkadiusza Serafina, oraz Michała Gryźlaka wstawił Damiana Majchera, Rafała Waksmundzkiego, oraz Rafała Komorka. Funkcję kapitana w tym spotkaniu za Radka Kulewicza powierzył Arturowi Skibie.
Spotkanie dla zespołu Limanovii zaczęło się obiecująco, bowiem już w 4’ Rafał Waksmundzki oddał strzał z 7 metrów i piłkę zmierzającą nieuchronnie do bramki tuż przy słupku z linii bramkowej wybił Cichy. W odpowiedzi Puszcza stworzyła bardzo groźną sytuacje za przyczyną bardzo ruchliwego Longinusa Uwakwe, który z podania Kiełtyki uderzył z pierwszej piłki, lecz Sotnicki udowodnił dobrą dyspozycję i instynktownie obronił jego starzał z niedużej odległości. Przez następny kwadrans gra się nieco uspokoiła z obydwu stron. Lecz później to goście zdecydowanie dominowali w środku pola i oni stworzyli sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramek. W 19’ Gawęcki w polu karnym ograł Majchera i niebezpiecznie dośrodkował na przedpole bramkowe, lecz Sotnicki przechwycił pewnie piłkę dzięki czemu nikt nie zamknął tej akcji. Chwilę później Cichy zdecydował się na strzał z 30 metrów, lecz piłka sparowana jeszcze przez Sotnickiego odbiła się od poprzeczki. W tych dwóch sytuacjach Limanovia mogła mówić o dużym szczęściu. W 30’ ponownie gorąco pod naszą bramką. Nieudolna interwencja Majchera, który chyba pewniej czuje się w drugiej linii niż na obronie. Jego zbyt krótkie wybicie piłki o mało nie skończyło się tragicznie, lecz na szczęście zawodnik Puszczy uderzył niecelnie. W 34’ miało miejsce nieszczęśliwe zdarzenie w której kontuzji kolana nabawił się Mateusz Wilk. Aby liczba młodzieżowców na boisku się zgadzała do gry za niego wyszedł Józef Piwowarczyk. W końcówce Puszcza nadal w natarciu. W 37’ Mikołajczyk dośrodkował w pole karne na głowę Zakrzewskiemu, lecz na szczęście Sotnicki dobrze ustawiony popisał się dobrym refleksem i zażegnał niebezpieczeństwo. W samej końcówce pierwszej połowy Madejski próbuje zaskoczyć naszego bramkarza strzałem z dystansu, oraz Uwakwe w pobliżu pola bramkowego skutecznie zablokowany przez naszych obrońców. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania w której stroną przeważającą byli goście.

 

Druga połowa to zdecydowanie lepsza gra zespołu Limanovii. Do gry wprowadzony został doświadczony Dariusz Zawadzki, który sprawiał wrażenie jakby się lepiej rozumiał ze Skibą, co w efekcie doprowadziło, że gra w środku pola się wyrównała i akcje naszego zespołu nabrały rozmachu i zaczęły się zazębiać. Do drugiej linii przesunięty został Majcher, a jego miejsce na prawej obronie zajął Komorek. W 50’ dobrej okazji nie wykorzystał Chmiest, którego strzał został zablokowany przez Napierałę. Podobna sytuacja miała miejsce dziesięć minut później.  W odpowiedzi po podaniu Uwakwe bliski przejęcia piłki był Kiełtyka, lecz został skutecznie uprzedzony przez Sotnickiego. Chwilę później świetną okazję dla Puszczy zmarnował Zakrzewski uderzając z kilku metrów prosto w Sotnickiego. W 64 minucie Limanovia wyszła na prowadzenie. Aktywny od początku drugiej połowy Marcin Chmiest tym razem był bezbłędny. W polu karnym gości powstało duże zamieszanie po dośrodkowaniu Mateusza Niechciała. Najwięcej zimnej krwi zachował Chmiest, który uderzył mocno pod porzeczkę z 10 metrów nie dając żadnych szans na skuteczną interwencję Staniszewskiemu. Po wyjściu na prowadzenie Limanovia zaczęła grać znacznie lepiej, kontrolując wydarzenia na boisku. Podopieczni Roberta Kasperczyka  skutecznie rozbijali akcje ofensywne przyjezdnych. W 78’ Limanovia powinna prowadzić już 2:0. Skiba świetnie wymanewrował obronę gości, jednak będąc w dobrej pozycji uderzył mocno, lecz piłka minęła światło bramki. Niewykorzystana sytuacja się zemściła, bowiem cztery minuty później zbyt krótkie wybicie piłki z własnego pola karnego Limanovii. Do piłki dopadł Nowak ipięknym uderzeniem umieścił piłkę pod poprzeczką.W tej sytuacji Sotnicki był już bezradny. W końcówce obie drużyny zafundowały kibicom spore emocje. Trwała wyrównana walka, ale w doliczonym czasie gry to Puszcza zdobyła zwycięskiego gola. Ponownie zbyt krótkie wybicie piłki prosto pod nogi mającego dużo swobody Zakrzewskiego, a ten nie zwykł marnować takich sytuacji i bezlitośnie ją wykorzystał. W ten sposób niepołomiczanie przełamali serię dwóch kolejnych porażek, natomiast zespół Limanovii zanotował czwartą pod rząd przegraną i znalazł się w strefie spadkowej.

Limanovia Limanowa: W. Sotnicki – D. Majcher, M. Mysiak, P. Czajka, M. Niechciał – R. Waksmundzki (46' D. Zawadzki), Ł. Pietras, A. Skiba (C), M. Wilk (35' J. Piwowarczyk), R. Komorek – M. Chmiest (84' K. Kozieł) 
Rezerwowi: M. Różalski (Br), B. Hudecki, M. Gryźlak, D. Zawadzki, A. Serafin, J. Piwowarczyk, K. Kozieł

Puszcza Niepołomice: M. Staniszewski – W. Cichy, A. Napierała (C), M. Biernat, M. Mikołajczyk – M. Kiełtyka (76' W. Przybył), P. Strózik (82' D. Lepiarz), L. Uwakwe (69' Ł. Nowak), P. Madejski, D. Gawęcki – Z. Zakrzewski 
Rezerwowi: A. Sobieszczyk (Br), Ł. Furtak, Ł. Nowak, W. Przybył, M. Balawender, M. Kotwica, D. Lepiarz
Kartki: Niechciał, Skiba  - Biernat  
Sędziowie:
Paweł Kantor Sędzia Główny
Krzysztof Bizoń i Krzysztof Lipczyński (asystenci)
Łukasz Szpala (techniczny)

Widzów: 500

 

Źródło:  limanovia.net

Zdjęcia: RDN Nowy Sącz