Funkcjonariusz z przeszłością będzie ścigał kibiców

Minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz powołał specjalny zespół do walki z pseudokibicami – ustaliła „Gazeta Polska Codziennie”. Na jego czele stanął dotychczasowy zastępca dyrektora departamentu nadzoru MSW płk Mirosław Hakiel, człowiek z kontrowersyjną przeszłością.
Po bójce na plaży w Gdyni, w której wzięli udział marynarze z Meksyku i kibice Ruchu Chorzów, szef resortu spraw wewnętrznych zapowiedział odizolowanie i „siłową socjalizację” środowisk kibicowskich. Długo nie trzeba było czekać na realizację tych słów. Sienkiewicz właśnie powołał komórkę do walki z fanami futbolu. Służby prasowe Ministerstwa Spraw Wewnętrznych tłumaczą, że zespół ma wypracować propozycje zmian ograniczających przestępczość wśród pseudokibiców. Zapewniają, że komórka już za kilka tygodni ma przedstawić gotowe propozycje rozwiązań. Tymczasem z ministerstwa do Komendy Głównej Policji trafiło pytanie o aktualny stan prawny dotyczący zwalczania kiboli. Biuro prasowe ministra Sienkiewicza potwierdziło nam, że przewodniczącym zespołu antykibolskiego został płk Mirosław Hakiel, zastępca dyrektora departamentu nadzoru MSW. Hakiel to były oficer Centralnego Biura Śledczego, który według informacji „Dziennika” brał udział w jednym z najpoważniejszych skandali w historii tej służby. W 2006 r. jako naczelnik krakowskiego CBŚ miał pozytywnie zaopiniować policyjnego konfidenta. Informator otrzymał pozwolenie na broń, z której zastrzelił swoją konkubinę i jej ojca. Po ujawnieniu skandalu Hakiel przeniósł się do Straży Granicznej. Tam kierował Zarządem Spraw Wewnętrznych. Miał śledzić nadużycia i przestępstwa w tej służbie. Teraz będzie odpowiadał za zwalczanie „negatywnych zjawisk towarzyszących imprezom sportowym”. Foto: Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Żródło: niezalezna.pl